fot. Konrad Kosacz
Szkoła katolicka z Kępek przeniosła się do Elbląga. Tu, dzięki przychylności władz miasta, wynajęła pomieszczenia w budynku po byłej „handlówce”. Problem jednak w tym, że w obiekcie w październiku ma się znaleźć także Zespół Szkół Turystyczno-Hotelarskich.
Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół Katolickich przejęło szkołę w Kępkach w 2010 roku. Przeprowadziło generalny remont i podwoiło liczbę uczniów. Burmistrz Nowego Dworu Gdańskiego, Jacek Michalski nie przedłużył w tym roku jednak najmu budynku szkole. W obronie uczniów i szkoły w Kępkach stanęli także była minister spraw zagranicznych, posłanka Anna Fotyga oraz prezydent Elbląga, Jerzy Wilk.
Władze Elbląga zdecydowały o pomocy w przeniesieniu obu szkół do naszego miasta. W Elblągu od 1 września 2013 roku powstały więc dwie nowe publiczne szkoły – podstawowa i gimnazjum prowadzone przez Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół Katolickich. 13 sierpnia br. prezydent Elbląga wyraził zgodę na utworzenie obu szkół. Funkcjonują one w budynku przy ul Saperów 14 c.
Stowarzyszenie zebrało w ubiegłym roku ok. 800 podpisów od mieszkańców Elbląga za utworzeniem takich szkół. To katolicka, społeczna szkoła prowadzona przez stowarzyszenie założone przez rodziców. Placówka funkcjonowała na granicy województw pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Chodziły do niej dzieci z obu regionów. - Szkoła ma do końca roku dotację z MEN, wynajęła pustostan po zlikwidowanej ”handlówce” w Miasteczku Szkolnym i na własny koszt dostosowała pomieszczenia do swoich potrzeb – wyjaśnia wiceprezydent Marek Pruszak.
Tymczasem, jak informuje nas Czytelnik, w tym samym budynku ma rozpocząć wkrótce działalność Zespół Szkół Turystyczno-Hotelarskich.
- Ale nikt nie mówi o tym, że ten budynek po handlówce to nowy budynek ZST-H, do którego ta szkoła musi się przenieść w październiku br. 300 uczniów i nauczycieli upchanych zostanie na dwóch piętrach, bo 60 osób - pupilków władzy - ze szkoły katolickiej ma użyczone całe piętro tego budynku. Bardzo sprawiedliwie i rozsądnie – pisze nasz Czytelnik.
Z tym problemem zgłosiliśmy się do dyrektora Zespołu Szkół Turystyczno-Hotelarskich Piotra Bogdańskiego.
- Nie ma tu żadnego problemu. Szkoła katolicka nie koliduje z naszymi planami. Wszystko już mamy rozplanowane i rozmieszczone pomieszczenia dla naszej szkoły w tym budynku – mówi dyrektor Bogdański. – Żadnej kolizji nie będzie.
Również Urząd Miejski w Elblągu uspokaja. Nie będzie żadnych problemów z pomieszczeniem się w budynku przy ul. Saperów obu szkół.
- Od 1 września br. w Zespole Szkół Turystyczno-Hotelarskich uczy się 242 uczniów w 10 oddziałach. Obecnie trwają prace adaptacyjne pomieszczeń części I piętra i całego II i III piętra oraz piwnic w budynku po Zespole Szkół Handlowych. Po ich zakończeniu uczniowie będą mieć do dyspozycji 14 pomieszczeń dydaktycznych, a nauczyciele i pozostali pracownicy dodatkowo 10 pomieszczeń z przeznaczeniem m.in. na: sekretariat, pokój nauczycielski, bibliotekę, gabinet pielęgniarki, zaplecze fotograficzne + ciemnia, 1 pomieszczenie indywidualnej pracy z uczniem, gabinet pedagoga itp. – wyjaśnia Monika Borzdyńska, rzecznik prasowy prezydenta miasta. - Liczba pomieszczeń będzie zatem adekwatna do liczby uczniów oraz zakresu zadań Zespołu Szkół Turystyczno-Hotelarskich.