› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

galeria zdjęć

wszystkie ›

Czy zdecydujesz się posłać 6-latka do szkoły zamiast do przedszkola?

Tor "przeszkód" doczeka się zmiany wykonawcy?

› inwestycje miejskie ponad rok temu    27.12.2016
Maciej Markowski
komentarzy 1 ocen 2 / 100%
A A A
Tor  fot. Amadeusz Żołdak

To jeden z najdłuższych seriali inwestycyjnych w naszym mieście. Tor łyżwiarsko-wrotkarski miał zostać ukończony przez dwie firmy z Luzina oraz Borowa z końcem listopada, a wciąż (na dzień 27 grudnia) nie została zabetonowana płyta obiektu. Wiceprezydent Janusz Nowak zapewnia, że kary za niedotrzymanie terminu będą naliczone, a wykonawca z kolei, że opóźnienia są wynikiem różnych problemów napotkanych w trakcie realizacji. Inwestycja przesunie się na pewno na 2017 rok, ale o ile, tak naprawdę nie wiadomo. Data zakończenia - wg projektu uchwały dot. wykazu wydatków, które nie wygasają z upływem bieżącego roku budżetowe - została ustalona na dzień 31 maja przyszłego roku, ale jeszcze zanim ona nastąpi, być może Miasto odstąpi od umowy i znajdzie innego wykonawcę tego zadania. Taka opcja jest aktualnie rozważana.

Wykonawcą toru są dwie firmy: "E&S" z Borowa i "PROTEL" z Luzina. Koszt całego przedsięwzięcia wyniesie ponad 5 milionów złotych. 1,5 mln Miasto pozyskało ze środków zewnętrznych, m.in. Ministerstwa Sportu i Turystyki. Konsorcjum firm zobowiązało się ukończyć tor w pierwotnym terminie do 31 sierpnia, ale ze względu m.in. na niekorzystne warunki atmosferyczne przedłużono go do końca listopada.

- Opóźnienia w realizacji toru wynikają zdaniem wykonawcy z dwóch przyczyn: pierwszą była zmiana w konstrukcji toru, w zakresie stabilizacji jego podbudowy. Problemy te wynikały ze słabej nośności nawierzchni. Z tej przyczyny termin wykonania umowy aneksowany został z 31 sierpnia na 31 października 2016 roku. Drugą przyczyną są złe warunki atmosferyczne, które uniemożliwiły wykonawcy zakończenie prac. Z tego powodu umowa aneksowana była na dzień 30 listopada br. - relacjonuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy Prezydenta Elbląga. - Niestety w tym terminie prace te także nie zostały zakończone – jak tłumaczy wykonawca również z powodu złych warunków atmosferycznych.

Ten termin również nie został dotrzymany i zgodnie z zapisami w umowie, zamawiający może dochodzić kar za przedłużające się prace. Kary - jak wyjaśniał na sesji RM Janusz Nowak - to 0,5% wartości brutto za każdy dzień zwłoki, czyli dokładnie 25 tys. 702 zł. To jednak nie wszystko. Miasto sonduje także możliwość zmiany wykonawcy, który zajmie się dokończeniem budowy toru.

- Umowa zawarta przez Gminę Miasto Elbląg przewiduje odpowiedzialność wykonawcy za niewykonanie, bądź nienależyte wykonanie umowy w formie kar umownych, w tym między innymi w przypadku opóźnienia wykonania przedmiotu umowy. Istnieje również możliwość odstąpienia od umowy i znalezienia nowego wykonawcy, który dokończy realizację zadania. Oba warianty są aktualnie rozważane i analizowane pod kątem prawnym - wyjaśnia rzecznik Prezydenta.

Opóźnienia spowodowały, że zaplanowane na końcówkę roku (28 grudnia) zawody łyżwiarskie zostały odwołane. Z tego tytułu również można dochodzić zadośćuczynienia za poniesionych strat. Miały one być połączone z oficjalnym otwarciem obiektu i nadaniem mu imienia - które "przyklepali" radni na jednej z sesji - Kazimierza Kalbarczyka ("Kalbar").

Inwestycja zostanie dokończona w przyszłym roku, co wynika z uchwały dotyczącej wykazu wydatków, które nie wygasają z upływem bieżącego roku budżetowego, a termin jej zakończenia wytyczono na 31 maja.

- W projekcie uchwały dot. wykazu wydatków, które nie wygasają z upływem bieżącego roku budżetowego wskazana została data zakończenia tego projektu na dzień 31.05.2017 - głównie z uwagi na wykonanie nawierzchni poliuretanowych na boiskach wewnątrz toru. Prace te wymagają odpowiednich warunków atmosferycznych - muszą być prowadzone bez opadów, przy odpowiednich temperaturach otoczenia i podłoża. Opady deszczu i śniegu, mokra nawierzchnia i niskie temperatury uniemożliwiają więc wykonanie nawierzchni w okresie zimowym - tłumaczy Joanna Urbaniak.

Ważą się również losy pozyskanego przez Prezydenta Witolda Wróblewskiego dofinansowania z MSiT. Termin rozliczenia wydatków mija z dniem 30 czerwca 2017 roku, ale mimo wszystko urzędnicy są przekonani, że do tego czasu, wszystko zostanie zakończone.

- Termin rozliczenia wydatków na tę inwestycję natomiast ustalony został na 30.06.2017 r. Nie zakładamy, aby terminy te uległy zmianie. Do końca czerwca przyszłego roku przedłużony został również termin rozliczenia dotacji, którą Prezydent pozyskał na ten cel z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Nie ma więc zagrożenia utraty otrzymanego dofinansowania - kończy Joanna Urbaniak.

 

Powiązane

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 1

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 1
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (1)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ Erf
ponad rok temu ocena: 0%  1
31 czerwca 2017...?
odpowiedz oceń komentarz 0 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.