› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

galeria zdjęć

wszystkie ›

Czy zdecydujesz się posłać 6-latka do szkoły zamiast do przedszkola?

Priorytety ludzi młodych w Elblągu. Więcej pracy, więcej zakładów, a mniejsza ilość polityki?

› bieżące ponad rok temu    19.02.2014
Bartłomiej Ryś
komentarzy 11 ocen 26 / 96%
A A A
Priorytety ludzi młodych w Elblągu. Więcej pracy, więcej zakładów, a mniejsza ilość polityki? fot. Konrad Kosacz

Włodarze naszego miasta, nieważne z jakiej opcji politycznej pochodzą, myślą, że młodzi ludzie potrzebują rozrywki, KFC lub innych dóbr doczesnych. Okazuje się, że jest wprost przeciwnie. Młodzież myśli w dorosły sposób, a ich pomysły na ożywienie Elbląga powinny być brane pod uwagę przez każdego radnego i prezydenta.

Wbrew pozorom (silnie utrzymywanym przez polityków) młodzi ludzie na pierwszym miejscu zmian w Elblągu nie stawiają nowej restauracji KFC. Główny zarzut, jaki kierują do polityków, jest brak pracy w naszym mieście. Co z tego, że PWSZ i inne uczelnie wyższe kształcą naprawdę dobrych specjalistów w swoich branżach, skoro oni i tak muszą wyjechać za chlebem? Brakuje, według opinii zebranych, porządnych zakładów pracy, nowych firm i ulg dla ludzi chcących uruchomić coś swojego. Brak zatrudnienia i pogrom związany z bezrobociem ma bezpośredni wpływ na rozrywkę.

Młodzi ludzie słusznie zauważają, że Stare Miasto, ale i też inne miejsca (Oxiden, Bollywood) nie rozwiną się, dopóki nie będą mieli klientów, którzy będą przynosili zyski. A skąd młodzież ma brać pieniądze, skoro w Elblągu nie ma pracy? Podobnie inne inwestycje, jak chociażby aquapark czy wspomniane KFC – nasze miasto ma za małą konsumpcję, aby opłaciło się tu inwestować.

Kolejne punkty na liście potrzeb młodych to brak porządnej politechniki lub uniwersytetu. Absolwenci szkół średnich jako powód wyjazdu na studia poza granice Elbląga podawali właśnie brak odpowiedniego kierunku. Jeżeli mowa o studiach – często uczelnie nie są nazywane uczelniami. To po prostu szkoły, bez życia studenckiego. Można się z tym zgadzać lub nie (zapraszam do komentarzy), lecz fakt pozostaje faktem, że miasto nie proponuje zbyt dużo ulg dla studentów. Puby, dyskoteki, sklepy nie oferują zniżek dla posiadaczy legitymacji studenckich.

Włodarze miasta zapominają, że młodzi ludzie to nie tylko nastolatkowie. To są już też ludzie dorośli, którzy korzystają na równi z dorosłymi ze sklepów, przejść dla pieszych, ścieżek rowerowych. Ich uwagi mogą często być dobrym wyznacznikiem tego co powinno być zmienione w Elblągu.

Niestety, w naszym mieście w dalszym ciągu głównym wyznacznikiem wiedzy i kompetencji jest wiek wpisany w metrykę urodzenia. Poza tym wyborcy to najczęściej osoby starsze, młodzi nie idą do urn. Każdy kandydat na prezydent lub radnego woli postawić 20 ławeczek w parku, niż chociażby jeden mały park do street work'outu. Kiedy ten stan rzeczy się zmieni?

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (11)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ gosc
ponad rok temu ocena: 0%  11
Do gagatek: po co tą zółc wylewasz? Mozesz sie z tym niezgadzac, ale j. angielski jest potrzebny w wiekszosci firm i nic na to nie poradzisz. Podejrzewam, ze student na naszej PWSZetce spotkal sie z koniecznoscia czytania literatutury z branzy fachowej lub materialow wykladowych w tym jezyku. Pisalem o znajomosci w miare, co przekalda sie n a powiedzenie MY NAME iS, I'M INTERESTED IN itp. Czy to duzo- tego ucza sie juz dzieci w przedszkolu. Nikt nie wymaga doswiadczenia, ale jak gagatek nie wie co to jest pol-przekroj, tolerancje?
odpowiedz oceń komentarz 0 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Miyu
ponad rok temu ocena: 67%  10
Gagatek pisał, że praca sama nie przyjdzie. To fakt. Nie mam skończonych studiów, ale chcę zacząć pracować. Tylko problem jest w tym braku doświadczenia. Tylko, żeby zdobyć te doświadczenie, trzeba pracować, a żeby pracować, trzeba mieć doświadczenie. Koło się zamyka.
odpowiedz oceń komentarz 4 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ gość
ponad rok temu ocena: 33%  9
Bo w Nas MŁODYCH jest Siła a w moherach?Dziadkach starych pierdzielach co jest? Ja się pytam?!!!! Co stara gwardia w ratuszu może zrobić? Dziadki po 70-siątce nic mądrego nie wymyślą,tylko kościoły sanktuaria i inne tego typu pierdoły wymyślają,a tu potrzeba Potężnych Zakładów pracy.
odpowiedz oceń komentarz 1 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Gagatek
ponad rok temu ocena: 40%  8
Do gość. Czy dla Pana miarą wartości pracownika jest poziom znajomości angielskiego? W jakim kraju my żyjemy? W Polsce czy w GB? Sam jestem inżynierem i z powodzeniem wykonuję swoją pracę nie używając angielskiego (choć znam go w średnim stopniu). I jak może Pan mówić że ktoś prezentuje żenujący poziom? Czy Pan "świeżo po szkole" był wszechwiedzący? Bo ja nie. Pracuję od 10 lat w swoim zawodzie i ciągle się uczę - więc czego można wymagać od absolwenta. Szanowny Panie - ubrać garniturek, znać język angielski i zrobić poważną minkę to nie wszystko....mam do czynienia z takimi "dupkami" i mam wrażenie że oprócz mądrzenia się na "pseudo naradach" i lizania d...py swoim zwierzchnikom - nic więcej nie potrafią. A teraz do absolwentów: praca sama do Was nie przyjdzie, trzeba być wytrwałym i konsekwentnym w jej szukaniu. Na początku nie możecie wiele oczekiwać - wierzę że jesteście wartościowymi ludźmi ale bez doświadczenia a co za tym idzie bez umiejętności (nieoszlifowane diamenty :)).
odpowiedz oceń komentarz 2 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ boniek
ponad rok temu ocena: 0%  7
Workout? Moda ktora bedzie trwala rok? Jak parkury i inne badziewia?
odpowiedz oceń komentarz 0 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Anna K.
ponad rok temu ocena: 17%  6
Jeśli chodzi o studia… kierunki politechniczne są na wysokim poziomie. Ciężko jest się utrzymać i dobrze, bo wtedy dyplom ma jakieś znaczenie i absolwenci są szanowani w pracy. Odnośnie innych kierunków… rozmawiam z wieloma maturzystami i odstrasza ich niski poziom, który ich zdaniem panuje na uczelni. Nie wiem skąd takie opinie. Nie wiem, czy ciężkiej jest się utrzymać np. na pedagogice Uniwersytetu Gdańskiego, czy może poziom jest wyrównany. Może tak krytyczne uwagi pojawiają się dlatego, że progi punktowe na PWSZ są niższe. Mimo wszystko większość profesorów jest z Gdańska. A oficjalne życie studenckie… moim zdaniem nie istnieje. Nie chcę się krytycznie wypowiadać, bo sama nie angażuję się i nie organizuję imprez PWSZu, a wiadomo jak to jest, najwięcej do powiedzenia mają Ci, co nic nie robią, siedzą na tyłku i tylko krytykują.
odpowiedz oceń komentarz 1 5
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ AmoneXar
ponad rok temu ocena: 63%  5
Ja sądzę, że co byśmy nie pisali, jakich pomysłów nie podsuwali urzędnikom, to i tak Oni będą wiedzieli swoje i zrobią po swojemu (bo, np. taniej)...
odpowiedz oceń komentarz 5 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ gość
ponad rok temu ocena: 0% 4
Siema.Przyjdź na spotkanie stowarzyszenia Wolnych Miast Na Związku Jaszczurczego.
~ Anna K.
ponad rok temu ocena: 20%  3
... i tu może jest błąd. Zamiast negatywnie wypowiadać się na temat Juwenalni, czas dać coś od siebie. I myślę, że z taką postawą można podejść do wielu projektów związanych z tym miastem. I może wtedy zmieni się obecna sytuacja Elbląga.
odpowiedz oceń komentarz 1 4
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ gosc
ponad rok temu ocena: 46%  2
Student to zalezy co studiujesz! Zapytaj starszych kolegow z PWSZ ilu mlodych przyjal Alstom. No ale trzeba skonczyc kiernek techniczny i znac rysunek techniczny i angielski - w miare. Sam probowalem przyjac ludzi do pracy i niestety brak kandydatow, a jak sie juz pojawiali to na zenujacym poziomie, gdzie problemem bylo opowiedzienie w jezyku SZEKSPIRA paru slow o sobie!!! Tak zenada jest to, ze w naszym miescie brak jest sieciowych restauracji i sklepow, centrum handlowego. Wmawia sie nam, ze nie potrzeba nam tego!
odpowiedz oceń komentarz 6 7
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Student
ponad rok temu ocena: 67%  1
Zgadzam się z tą opinią. Sam jestem w trakcie nauki na PWSZ w Elblągu. Uczelnia szkoli na wysokim poziome ale co z tego jak po jej ukończeniu nie będe miał pracy w Elblągu. Albo czeka mnie wyjazd do Gdańska albo do Warszawy, czyli do takic miejsc gdzie potrzebują młodych ludzi do pracy. Moim zdaniem możemy pisać do bólu o tych sprawach na portalach Elbląskich, ale tak prawdę mówiąc zastanówmy się który z radnych naszego miasta to przeczyta albo weźmie do siebie ten problem ? Prawda jest taka że jak ktoś ma zapewniony tzw. stołek w pracy to jest zadowolony i reszta go nie obchodzi :) No ale pytanie brzmi jak zaradzić temu problemowi, który dręczy Elbląg ? Odpowiedź jest trudna. Według mnie miasto powinno zmniejszyć ceny gruntów, żeby jakoś zachęcić przedsiębiorców do otworzenia firmy na naszym terenie. Drugą rzeczą jest to żeby nasze władze zaczęły działać, ponieważ nie budujemy miasta tylko dla siebie ale także dla naszych dzieci. Pozdrawiam wszystkich i zachęcam do działania :)
odpowiedz oceń komentarz 6 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.