› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

galeria zdjęć

wszystkie ›

Czy zdecydujesz się posłać 6-latka do szkoły zamiast do przedszkola?

Pierwsi będą piesi? Szykuje się zmiana w przepisach

› bieżące ponad rok temu    13.08.2013
Marcin Walędzik
komentarzy 4 ocen 8 / 88%
A A A
Pierwsi będą piesi? Szykuje się zmiana w przepisach fot. Marcin Walędzik/elblag.net

Piesi obok kierowców aut i innych pojazdów są elementem ruchu drogowego. Każdy z nas doskonale zdaje sobie sprawę (i wiedzą to także kierowcy, którzy muszą któregoś razu odstawić auto i iść na piechotę), że nie jest łatwo skorzystać z przejścia dla pieszych, bo mało kto ich na nie wpuszcza.

W najbliższym czasie mogą jednak nastąpić zmiany w kodeksie drogowym. W Sejmie trwają bowiem zaawansowane prace, których celem jest wprowadzenie szeregu zmian w kodeksie drogowym. Jedną ze zmian, która prawdopodobnie będzie wprowadzona dotyczy pieszych. Polega na tym, że pieszy ma pierwszeństwo nie tylko na pasach, jak jest dziś, ale także gdy zamierza na nie wejść. To byłoby novum na polskich drogach! Znajdą się na pewno osoby za i przeciw temu pomysłowi. Jedno jest pewne. Wszyscy nie będą zadowoleni.

Taki przepis obowiązuje jednak w wielu krajach Unii Europejskiej. Wg niego gdy pieszy zbliża się do przejścia, to kierowca już powinien zacząć hamować i umożliwić mu swobodne przejście po pasach.

Dużo w tej kwestii zależy od umiejętności przewidywania zachowań przez kierowców. Prowadzący auta widząc przechodnia na chodniku będą musieli sami określić czy dana osoba może chcieć przejść przez na drugą stronę jezdni. Czy jednak w Polsce jest to możliwe? Czy polscy kierowcy są na tyle uprzejmi by do tego przepisu się stosować?

Mówi się, że Polska to trzeci świat jeśli chodzi o zachowanie na drodze. Jednak samo wprowadzenie przepisu to jedno. Natomiast przygotowanie do jego wprowadzenie w życie to drugie. Aby przestrzeganie go było możliwe, trzeba poprawić oznakowanie przejść dla pieszych, także pod względem oświetlenia. W przeciwnym razie zamiast do poprawy bezpieczeństwa na drodze może dojść do zwiększenia ilości wypadków, których i tak jest już sporo. Na przestrzeni ostatnich pięciu lat wyglądają one w ten sposób:

2008 – 4278 wypadków
2009 – 3775
2010 – 3307
2011 – 3412
2012 – 3342

Warto też wiedzieć, że w zeszłym roku na polskich drogach zginęło 212 pieszych, a w ciągu minionych 10 lat blisko 3000 osób. 

Ciekawi jesteśmy co Wy o sądzicie o tych zmianach w przepisach, które mają nastąpić. Zapraszamy do wyrażania swoich opinii.

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (4)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ EBramis
ponad rok temu ocena: 0%  4
cala Europa tak jeździ tylko tam układ drogowy jest w lepszym stanie i kierowcy uczyli się przez lata a u nas jak zwykle przeszczepia pomysł europejski który w naszych warunkach będzie się długo przyjmował a będzie kolejnym argumentem aby karać kierowców tylko za to że błędnie ocenili czy pieszy chce wejść na jezdnie czy nie.
odpowiedz oceń komentarz 0 7
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Pieszy :)
ponad rok temu ocena: 25%  3
Popieram - w miejscach gdzie jest duże natężenia ruchu samochodów lub pieszych - sygnalizacja świetlna, wszędzie indziej - pieszy ma pierszeństwo.
odpowiedz oceń komentarz 1 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ qmam
ponad rok temu ocena: 25%  2
jak wejdą takie przepisy to piesi wogóle poczują się jak święte krowy, i będą wchodzić na jezdnię bez zastanowienia, teraz nawet obserwując pieszego nie jestem w stanie stwierdzić co chce on/ona zrobić, a z takimi przywilejami to będą wyskakiwać pod koła
odpowiedz oceń komentarz 1 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ ZA
ponad rok temu ocena: 40%  1
ZA, tak jeździ cała Europa, nie możemy być jej zaściankiem. Podoba mi się idea, a kierowcy powinni nabrać nowego sposobu myślenia i oczywistej kultury za kierownicą. Od dawna staram się wpuszczać pieszych tak jak robią to inni w UE. Jeżeli chcemy porównywać się i mówić, że jesteśmy Europejczykami, to zacznijmy zmieniać nasz kraj.
odpowiedz oceń komentarz 2 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.