Dziś w całym mieście w poszczególnych szkołach i innych placówkach edukacyjnych odbywają się uroczystości, związane z Dniem Dziecka. Nie inaczej jest w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych, gdzie dyrektor i nauczyciele przygotowali dla uczniów przedstawienie. W kolorowych strojach odegrali "Kopciuszka" Jana Brzechwy. Nie spodziewali się jednak, że przedstawienie tak dobrze zostanie przyjęte. Kolejka oczekujących na kolejne występy ciągnęła się przez cały korytarz. Każdy chciał zobaczyć nauczycieli w niecodziennej roli.
Dyrektor ZPSM, Andrzej Korpacki, chwalił jedną z nauczycielek, Aleksandrę Serocką i mówił, że bez jej zaangażowania dzisiejsze przedsięwzięcie nie mogłoby się udać:
Jest pomyslodawcą, ideologiem tego dzisiejszego wydarzenia. Wykonała niemałą pracę, bo jakże inaczej nazwać to, że udało jej się zaangażować i zmobilizować nas wszystkich, w dodatku znaleźć czas na próby.
Sama zainteresowana była bardzo skromna, nie uważała, że to, co robiła jest czymś nadzwyczajnym. Pomysł na przedstawienie, jak mówi, wzięła z przedszkola:
To, co powiem, może nie będzie oryginalne, ale moje dziecko chodziło do przedszkola, w którym tradycją było, że rodzice przygotowywali dla dzieci różnego rodzaju niespodzianki na Dzień Dziecka, w tym także przedstawienia, w których brali udział. Pomyślałam, że miło by było przenieść to na grunt naszej szkoły muzycznej.
O samym przedstawieniu wypowiada się w sposób następujący
Bajka ta była przedsięwzięciem, integrującym dwa piony: pion ogólny, czyli nauczycieli kształcenia ogólnego i nauczycieli przedmiotów muzycznych, czyli tzw. pion muzyczny. W przedstawieniu brał udział trębacz, pan Robert Barwiński, ja jako pianistka, pani Gosia [Małgorzata Piejdak - przyp. red.], gitarzystka, a córką macochy był pan Tomek [Tomasz Przyborowski - przyp. red.], wiolonczelista. Można więc śmiało powiedzieć, że stanowiliśmy zgrany zespół.
Jak przyznaje pani kierownik sekcji instrumentów klawiszowych, była to klasyka w nowoczesnym wydaniu.
Wraz z kolejnymi naszymi występami spodziewamy się coraz większego zainteresowania ze strony dzieci. Chcielibyśmy, aby zainicjowanw dziś przez nas wydarzenie było kontynuowane każdego 1 czerwca w następnych latach.
Z tym nie powinno być najmniejszego problemu, bowiem już dziś zainteresowanie wśród dzieci było ogromne. Za rok może być już tylko lepiej.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z dzisiejszego przedstawienia.
