fot. www.stoppedofilii.pl
Dziś w poniedziałek 4 marca rozpocznie się w Elblągu akcja "Stop Pedofilii". Na ulice miasta wyjedzie furgonetka, która będzie informować mieszkańców o powiązaniach pedofilii z homoseksualizmem i tzw. "edukacją" seksualną.
Od dłuższego czasu w szkołach na terenie całej Polski pojawiają się tzw. "edukatorzy" seksualni, którzy organizują w placówkach oświatowych zajęcia na temat "dojrzewania", "tolerancji" czy przeciwdziałania "dyskryminacji". W trakcie tego typu zajęć oswaja się dzieci z patologiami seksualnymi, w szczególności z homoseksualizmem.
"Edukatorzy" seksualni działają w oparciu o tzw. Standardy Edukacji Seksualnej które zakładają, że dzieci będą uczyć się m.in.:
- w wieku 4 lat masturbacji i przyjemności z dotykania własnego ciała,
- w wieku 6 lat wyrażania zgody na seks,
- w wieku 9 lat pierwszych doświadczeń seksualnych i orgazmu,
- w wieku 12 lat różnych oczekiwań partnerów związanych z podnieceniem seksualnym.
Wprowadzenia tego typu "edukacji" seksualnej do szkół i przedszkoli w Polsce najaktywniej domagają się środowiska homoseksualne i LGBT. Tymczasem według badań, homoseksualiści, którzy stanowią nie więcej niż 1-2% społeczeństwa, są odpowiedzialni nawet za 40% wszystkich przypadków molestowania seksualnego dzieci.
Fundacja Pro-prawo do życia otrzymała od rodziców z Elbląga szereg sygnałów, dotyczących niepokojących zajęć i warsztatów dla dzieci i młodzieży, pojawiających się w szkołach na terenie miasta i jego okolic. Dlatego w Elblągu odbędzie się akcja "Stop Pedofilii", której celem będzie zwrócenie uwagi mieszkańców na powiązania między pedofilią a homoseksualizmem i tzw. "edukacją" seksualną.
Dziś (4.03) na ulice Elbląga wyjedzie furgonetka, która za pomocą plakatów i megafonów będzie ostrzegała elblążan przed zagrożeniem ze strony "edukatorów" seksualnych i pedofilów.
Fundacja Pro - prawo do życia
www.stoppedofilii.pl