› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

galeria zdjęć

wszystkie ›

Czy zdecydujesz się posłać 6-latka do szkoły zamiast do przedszkola?

Czy plac zabaw w Parku Traugutta spełnia oczekiwania rodziców i dzieci?

› bieżące ponad rok temu    22.05.2013
Nel Cybulska
komentarzy 9 ocen 5 / 100%
A A A
6 zdjęćCzy plac zabaw w Parku Traugutta spełnia oczekiwania rodziców i dzieci? fot. Konrad Kosacz / elblag.net

Park Traugutta to jedno z miejsc w Elblągu, gdzie w wolnym czasie można odpocząć na świeżym powietrzu. Tam właśnie znajduje się również całkiem pokaźny plac zabaw, który jest tematem kolejnego artykułu, który poświęcamy sprawdzaniu poziomu bezpieczeństwa tego typu miejsce w Elblągu.

Jak na park przystało, i to malownicze miejsce położone wzdłuż rzeki Kumieli, służy wielu mieszkańcom Elbląga. Kiedy nastają słoneczne, letnie dni, rodzice bardzo chętnie wybierają się właśnie tam, aby odpocząć na łonie natury, a przy okazji dać energicznym dzieciom odrobinę przestrzeni. Stan techniczny urządzeń zabawowych, choć nie odzwierciedla już swojej dawnej świetności, nie wykazuje również rażących uchybień. I ta piękna wizja mogłaby zostać zachowana, gdyby nie dwa, drobne mankamenty.

- Wraz z dzieckiem odwiedzam ten plac dosyć często, bo syn bardzo lubi to miejsce, aczkolwiek o bezpiecznej zabawie w 100 % nie ma tu mowy – przyznaje Pani Agnieszka, mama dwuletniego chłopca. - Plac co prawda jest duży, ale tym bardziej wydaje się słuszne, by zarządca ogrodził to miejsce. Popołudniami, gdy całe rodziny przychodzą tu ze swoimi dziećmi, wystarczy chwila nieuwagi, by stracić z oczu swojego malucha – dodaje.

To, że kilkulatkowi wystarczy chwila nieuwagi rodzica żeby zniknąć z pola widzenia, to nie jedyny kłopot zatroskanych opiekunów. Zwłaszcza w słoneczne, upalne dni wychodzi na jaw, że spacerowicz może wdepnąć w "śmierdzący problem".

- Każde miejsce przeznaczone do rekreacji dla dzieci, powinno być zabezpieczone przed zwierzętami. Wieczorami, kiedy plac stoi pusty, zamienia się w toaletę - przyznaje Agnieszka.

Nie jest to przyjemne uczucie, kiedy trzeba zastanawiać się dosłownie nad każdym krokiem. Zapach towarzyszący – w założeniu – beztroskiemu odpoczynkowi, nie zachęca jednak do korzystania z dóbr, jakie daje nam matka natura.

Polskie prawo nie wymaga od zarządców placów zabaw, aby były one ogrodzone. W takiej sytuacji pozostaje nam liczyć na dobry gest ze strony administratorów. Aby ułatwić to zadanie, do 14 czerwca mamy jeszcze czas, żeby złożyć wniosek o ogrodzenie placu w ramach Budżetu Obywatelskiego na 2014 rok.

ilość zdjęć 6 dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (9)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ jaro
ponad rok temu ocena: 0%  9
Dziwna sprawa, ale to właśnie plac zabaw powinen być miejscem, w którym zarówno dziecko jak i rodzic poczują się bezpiecznie. Bez fajek, alkoholu, kłótni. Jak widać jest inaczej.
odpowiedz oceń komentarz 0 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Werka
ponad rok temu ocena: 0% 8
Fajnie jakby miasto zainwestowało jeszcze w przeglądy takich placów. Na mieście słyszy się, że to niepotrzebne i że mało dzieci się bawi. Guzik prawda. Przejdźcie się w niedziele, dzieci jest cała masa. A jeszcze radni twierdzą, że przeglądy są niepotrzebne. Mogę sama za takie przeglądy płacić jak miastu żal. Jest nawet strona gdzie takie przeglądy są oferowane http://sun-plus.pl/o-firmie/pr... nie rozumiem tego...
~ MW
ponad rok temu ocena: 60%  7
Dla mnie najbardziej irytująca sprawą na placu zabaw jest śmierdząca won petów unosząca się z paszczy nie jednej mamuśki.
odpowiedz oceń komentarz 3 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ aj
ponad rok temu ocena: 0% 6
;D
~ Ahmed
ponad rok temu ocena: 0%  5
Należy sprzątać po pupilach tak, jak należy sprzątać po dzieciach (nazywało się tak bardzo dawno temu odpowiedzialnością noksalną btw.). Dzieci nie mam- fakt. Ale to nie oznacza, że nie bywałem na ogrodzonych placach, bywałem na takich i na takich i reguły nie ma (przy okazji- u mnie na osiedlu jest ogrodzony i nie widzę różnicy w tym, czy stoi płotek, czy nie). Pani Agnieszka NIE WIDZIAŁA tego typu zanieczyszczeń, bo NIE CHCIAŁA ich widzieć. Papierki po cukierkach, chipsach, butelki po wodach, chusteczki higieniczne do wycierania noska, które potem lądują na piasku przy zjeżdżalni zamiast do kosza, stojącego 5 metrów dalej Serio, nie jedno już na placu zabaw widziałem.
odpowiedz oceń komentarz 0 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Ahmed.
ponad rok temu ocena: 0%  4
"- Każde miejsce przeznaczone do rekreacji dla dzieci, powinno być zabezpieczone przed zwierzętami. Wieczorami, kiedy plac stoi pusty, zamienia się w toaletę - przyznaje Agnieszka." Noo, niech się sama nie zesra. Jak butelki rozbite leżą przy ławkach albo naplute od cholery, to nikomu nie przeszkadza, brudasy. Za to bezbronne zwierzęta linczują. To nie zwierzęta rozbijają butelki, to nie zwierzęta plują. Zmienianie świata zaczyna się od siebie. "Zapach towarzyszący – w założeniu – beztroskiemu odpoczynkowi, nie zachęca jednak do korzystania z dóbr, jakie daje nam matka natura." Zdaje się, że kał też jest dobrem matki natury.
odpowiedz oceń komentarz 0 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ imy
ponad rok temu ocena: 25%  3
Pełno papierków,butelek,worków foliowych i innych zanieczyszczeń jakie dzieciaki zostawiają wszędzie bo rodzice nie sprzątają po swoich dzieciakach.
odpowiedz oceń komentarz 1 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Bogdan
ponad rok temu ocena: 0% 2
To tak jak po psach... Smutne.
~ Ahmed
ponad rok temu ocena: 0% 1
~Bogdan, może zwróć uwagę amatorom picia piwka na ławce w parku zamiast czepiać się psów przez internet. Cóż, pies w pysk nie da, jak się mu zwróci uwagę, nie?
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.